PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106376}

Batman - Początek

Batman Begins
7,6 361 840
ocen
7,6 10 1 361840
7,3 32
oceny krytyków
Batman Początek
powrót do forum filmu Batman - Początek

Nie mam wątpliwości. W nim jest najwięcej treści, a najmniej efekciarstwa. Żeby nie było nieporozumień cenię sobie pozostałe filmy Nolana i Tima Burtona bardzo, ale ten jest moim ulubionym. Bardzo urzekła mnie gra Bale'a. Jestem zachwycona. Wspaniale sie znów wczoraj bawilam. Ktoś podziela moja opinię, czy jestem odosobniona?

użytkownik usunięty
kridsonka

"W nim jest najwięcej treści, a najmniej efekciarstwa" - to samo tyczy się ostatniej części. Każda część zachwyca efektami specjalnymi ale stanowią one jedynie tło wydarzeń. Ostatnia część ma mnóstwo symboliki i nawiązań do tej części więc jest raczej najlepsza w aspekcie fabularnym.

ocenił(a) film na 9

Nie mówie, że ostatnia część jest złym filmem , ale jest najsłabszym ekranizacją batmana w wykonaniu nolana. To właśnie w niej jest najwięcej efekciarstwa i pastosu, a efekty specjalnie niestety troszkę przykryły treść. Szkoda, choć tak jak mówię to nadal niezłe kino. Ale nie ma nawet startu do Batman Początek. To moje zdanie, nie ma się co kłócić, rozumiem, że Ty masz odmienne zdanie. Kwestia gustu. Pozdrowionka;)

użytkownik usunięty
kridsonka

Ostatnia część ma wszystko to co pierwsza w większych ilościach a efekty specjalne stanowią tylko tło przy świetnej historii. Zgadzam się, każdy ma swoje zdanie ale to nie kwestia gustu lecz faktów :)

ocenił(a) film na 8

No to fakty są takie, że Pani Maja ma rację, bo TDKR to zdecydowanie najbardziej efekciarski film Nolana. I efekty nie są tłem dla filmu jak piszesz, a wybijają się na pierwszy plan. To są właśnie fakty i nie ma sensu zaklinać rzeczywistości. W dzień seansu nie byłem nastawiony, aż tak krytycznie, ale dzis na chłodno, po miesiacu, takze uważam, że to zdecydowanie najsłabyszy z Batmanów Nolanowskich (tdkr), choc tak jak pisałem już gdzieś wcześniej, to nadal rozrywka na bardzo wysokim poziomie i gdyby tylko takie kino akcji powstawalo to byłbym zachwycony.

użytkownik usunięty
Xerxo

Tak, TDKR jest efekciarskim filmem ale podczas seansu ani razu nie odczułem żeby efekty stanowiły pierwszy plan. Po pierwszym seansie również miałem wątpliwości ale po kolejnych dwóch tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że jest to najlepszy film z trylogii. BB i TDK są świetne ale właśnie podczas oglądania TDKR czułem, że chodzi o Gotham, że Batman musi powrócić. Trzeba było uratować całe miasto i to mi się bardzo podobało, do tego mnóstwo świetnych scen z rewelacyjną muzyką i nawiązania do BB. Może trochę przesadzam ale dobra, zostawmy to.

ocenił(a) film na 8

Zostawmy. Pozdro.

Nie, nie ma wiecej tego, co miał BB :) Ma mniej Batmana i mniej batmanowego klimatu. Podobnie zresztą jak TDK. I przez to BB jest (jak dla mnie) najlepszym Batmanem.

użytkownik usunięty
jakura1

To, że akurat Batmana było mniej wcale nie przeszkadzało, a jak już się pojawiał to byłem w pełni usatysfakcjonowany :) Ale to już zależy, po pierwszym seansie z TDKR byłem lekko rozczarowany ale po kolejnych dwóch już nie miałem wątpliwości która część jest najlepsza :)

ocenił(a) film na 8
kridsonka

A co Ci się bardziej podobało? Seria Nolana czy 2 filmy Burtona?

ocenił(a) film na 9
Xerxo

Zdecydowanie Nolana. Burtobn bardziej bajki zrobił. Takie kino familijne według mnie.

ocenił(a) film na 8
kridsonka

No ja bym tego bajkami nigdy nie nazwal. Znakomite kino rozrywkowe.

ocenił(a) film na 9
Xerxo

No moze nie bajka, ale takie kino dla każego, od czterolatka do stulatka.

ocenił(a) film na 8
kridsonka

No nie wiem.

ocenił(a) film na 9
Xerxo

Dla mnie tak.

ocenił(a) film na 8
kridsonka

Ja też wolę Nolana, Burton zrobił bajkę na 6.

ocenił(a) film na 9
speedcube

Bajkę może i zrobil, ale conajmniej na 9. Bo to co zrobił było rewelacyjne.

użytkownik usunięty
kridsonka

Tyle dobrze że uwarzasz że było to rewelacyjne.
Ale co do kina familijnego, sie nie zgodzę.
To taki głuchy telefon...ktoś powiedział że Batmany Burtona były "baśniowe" (w pewnym sensie były), a ktoś zrozumiał że to były bajki i podał dalej....
Kino familijne to "Lassie", czy "Ania z Zielonego Wzgórza"...jeśli Burton naprawde robił coś w tym rodzaju, to obawiam się że Nolan wyprodukował cykl opowieści o "Franklinie".

ocenił(a) film na 9

Twierdzisz ze Burton nie zrobił nigdy kina familijnego? Kino familijne nie musi być na poziomie "Lassie"- to bardzo błędne założenie.

użytkownik usunięty
kridsonka

Miałem na myśli w tym przypadku. Burton robił różne rzeczy, ale jesli naprawde jego Batmany to kino familijne to: patrz wyżej.

ocenił(a) film na 9

Teraz odwracasz kota ogonem. Twoje zdanie i nic do tego nie mam, niepotrzebnie sie usprawiedliwiasz. Pozdrawiam.

kridsonka

Kino familijne? Prędzej bym puścił dziecku ten film niż filmy Burtona...

ocenił(a) film na 9
l3wy_pl

I będziesz miał głupie dziecko.

kridsonka

Daj spokój, filmy Nolana są jak James Bond, zwykły film akcji... Skoro nazywasz filmy Burtona kinem familijnym to chyba najwyższy czas je obejrzeć:)

ocenił(a) film na 9
l3wy_pl

Ale ty jesteś głupi. Przecież oglądałam te filmy skoro o nich mówię. To chyba ty masz tylko tak, ze wypowiadzasz sie na temat filmów, których nie widziałeś. Pamiętaj że nie każdy jest takim palantem jak Ty, niektórzy są rozsądni i oglądają film przed tym zanim sie o nim wypowiedzą, to że ty wypowiadasz sie na temat czegoś czego nie widziałeś, to nie znaczy że wszyscy robią tak głupio.

kridsonka

No cóż, dziękuje za komplementy. Co do Batmana, oglądałem wszystkie filmy z wyjątkiem tego ostatniego, przebrnąłem nawet przez filmy Schumachera i na podstawie tego co widziałem nie zgadzam się z tym co napisałaś: "Burton bardziej bajki zrobił. Takie kino familijne według mnie". To jest Twoje zdanie, a według mnie o filmach Burtona można powiedzieć że są mroczne, baśniowe, ale nie kino familijne. A nowe Batmany to dla mnie czyste kino akcji i nic więcej.

ocenił(a) film na 9
l3wy_pl

skoro ich nie widziałeś to chyba najwyższy czas je obejrzeć

ocenił(a) film na 8
kridsonka

Kridsonka, Batmany Burtona są na pewno dużo mniej "familijne" niż seria Nolana. I mimo iż uwielbiam obie, to pod względem mroczonego klimatu zdecydowanie wygrywa Tim Burton. Nie wiem jak można tutaj dyskutować. :) Nolan zrobił genialne filmy akcji z ciekawą i zaskakującą fabułą. Tim Burton za to genialny, mroczny, groteskowy klimat. Gdyby chcieć wprowadzać ograniczenia wiekowe, to na filmy Burtona powinny być one dużo wyższe.
To są całkiem różne filmy i oczywistą rzeczą jest, że ludzie na ich temat mają różne zdania, nie mniej niektóre kwestie jak chociażby ta "mroczność" jest wyraźnie widoczna i nie rozumiem po co kłótnie na tak niskim poziomie w tej kwestii. :)

ocenił(a) film na 9
pawelmx

Masz prawo do takiej opinii. Moja jest wprost odwrotna. Właśnie groteskowość sprawia, ze to filmy, moze nie tyle familijne ile dla każdego, a mroczny klimat nie jest żadną przeszkodą.

ocenił(a) film na 5
Xerxo

Burton to dużo bardziej przerysowana stylistyka, bardziej komiksowa, ale kinem familijnym bym tego nie nazwał bo musiałbym również nazwać nim wersje Nolana która choć bliższa realnemu światu to nie wiem czy lepsza. W wersji Burtona czujesz komiks, i ta cała historia o gościu przebranym za nietoperza jakoś lepiej mi się z jego światem komponuje. Obie były dobre ale ukłon w strone Burtona.

ocenił(a) film na 8
krisko1983

Mówisz, ze w wersji Burtona czuć komiks. Zastanawiam sie ile komiksów o Batmanie przeczyttałeś? Bo ja przeczytałem prawie wszystko co ukazało się na rynku polskim i trochę pozycji amerykańskich, w sumie jest to grubo ponad 100 albumów. Moje odczucia są inne niż Twoje. Burton z poważnego, mrocznego i cieżkiego klimatu zrobił groteskę. Nigdzie nie napisałem, że to kino familijne, lecz duzo lżejsze z zupełnie innym, mniej gęstym klimatem. I nie czynię z tego żadnego zarzutu w stronę Tima Burtona, wprost przeciwnie. Rozumiem, że to nie ekranizacja, a film na podstawie komiksu z wykorzystaniem postaci. Burton swoją robotę wykonał znakomicie zarówno w Batmanie jak i w Powrocie Batmana i bardzo cenię sobie te filmy.

ocenił(a) film na 5
Xerxo

Mowa o porównaniu wersji Nolana i Burtona. Masz racje mówiąc że wersja Burtona nie jest tak ciężka i mroczna jak komiks. Jednak podtrzymuje swoje zdanie że Burtonowi bliżej do komiksu niż Nolanowi (choć nie przeczytałem wszystkich). Do Gotham w wydaniu Burtona postać Batmana bardziej mi pasuje.

Xerxo

Jeśli ktoś zna Batmana od strony komiksowej to powinien wiedzieć że akcja Batmana rozgrywa się w dwóch różnych światach. 1) w świecie współczesnym 2) w świecie takim jak by retro, nawiązującym do lat 20 - 30 ubiegłego wieku. Charakteryzuje się to ubiorem ludzi: prochowce i kapelusze, starsze samochody, karabiny a'la Al Capone itd. Także wyglądem batmobilu. Właśnie do tej stylistyki odwoływał się Burton i to właśnie ta stylistyka jest najfajniejsza ( dla mnie ). Nolan zrobił też świetne filmy, ale odwołał się do współczesnej wersji Batmana.

ocenił(a) film na 8
Oskarp

Przecież napisałem, ze przeczytałem wszystkie komiksy o Batmanie. I nie jest prawdą to co mówisz. Akcja Batmana nie dzieje sie w dwóch punktach wymienionych przez Ciebie, bo akcja Batmana toczy sie na przestrzeni dziejów, więc nie są to dwa światy, a jeden świat w którym czas płynie, poza tym w wersji komiksowej świat wybiega również w przyszłość (np powrót mrocznego rycerza, gdzie akcja dzieje się w przyszłosći) .

Xerxo

Tak dokładnie, o to mi chodziło - źle się wyraziłem, Widzisz zatem że twórcy filmów, jak i komiksów nawiązują do różnych okresów, zarówno do współczesności, jak i do tego okresu który określiłem jako "retro". To właśnie różni oba te obrazy - Nolana i Burtona. Burton nakręcił pierwszego Batmana w 89, ale stroje ludzi ( wspomniane przeze mnie kapelusze i prochowce, suknie kobiet ), także broń - nawiązują do retro: klimat kabaretów, Ala Capone i początków przygód Batmana. O to mi chodziło. Nie przytoczę Ci teraz konkretnych komiksów, bo niestety już nie pamiętam, ale w komiksach ten zabieg także występował. Podobnie mogłeś to zaobserwować w "Batman The Animated Series" z 1992-95. On też zarówno stylem rysowania, jak i klimatem nawiązywał do retro.

ocenił(a) film na 9

Moim zdaniem w aspekcie fabularnym najlepszy jest BB ;) A gdyby TDKR miało dobre zakończenie to stałoby na poziomie TDK lub właśnie BB.

użytkownik usunięty
szymon0018

Miało dobre zakończenie :)

ocenił(a) film na 9

To twoje zdanie ;) Mnie rozczarowuje głównie zakończenie.

użytkownik usunięty
szymon0018

Oczywiście, że moje :) Co jest w nim głównie rozczarowującego wg Ciebie ?

ocenił(a) film na 9

No już wiele razy pisałem, głównie nagłe urwanie wątku Bane'a. Liczyłem na to, że finał będzie się opierał właśnie na tej postaci.

użytkownik usunięty
szymon0018

Myślałem, że chodziło Ci o zakończenie tj. moment kiedy Gacek odlatuje z bombą.

ocenił(a) film na 9

A to odlatywanie z bombą to powtórka z "aniołów i demonów", kiedy bohater odleciał z bombą żeby uratować Watykan. No i oczywiście cudem przeżył.

użytkownik usunięty
szymon0018

Już dobrze zakończenia "Aniołów i Demonów" nie pamiętam ale ten motyw w zakończeniu TDKR wypada bardzo dobrze.

ocenił(a) film na 9

Chciałbym tak myśleć.

ocenił(a) film na 9
szymon0018

mnie końcowa walka roszcarowała myślałem że będzie bardziej epicka a nie krótka prawie całą walke pokazali w zwiastunach no i jeszcze zakochany szalenie bane który okazał się pionkiem oraz patetyczne zakończenie ,okropna śmierc tali i bomba przyczepiona do latającej maszyny batka

ocenił(a) film na 9
mrPARADOKS

Ja liczyłem na jakąś epicką walkę w jakimś budynku, w nocy i w ogniu...

użytkownik usunięty
szymon0018

Jeden z użytkowników tłumaczył o co chodziło prawdopodobnie Nolanowi w ostatniej walce. W pierwszym starciu Bane mówi Batmanowi, że "ciemność cię zdradziła bo należy do mnie", natomiast w drugiej walce, tej finałowej, to właśnie światło a nie mrok okazało się pomocne Batmanowi. Ciekawy zabieg ze strony Nolana wyjaśniający dlaczego ostatnia walka nie odbyła się nocą.

ocenił(a) film na 9

Ciekawe, ale nie zmienia to faktu, że walka ta jest zdecydowanie za krótka ;)

użytkownik usunięty
szymon0018

Może i krótka ale mnie w pełni usatysfakcjonowała :) Bane nie miał już tak łatwo :)

ocenił(a) film na 9

W tej walce znajduję jedno ujęcie, które mnie w pełni satysfakcjonuje a nawet więcej :D Kiedy Bane "przygwożdża" Batmana do słupa i zaczyna go tłuc z całej siły :D

użytkownik usunięty
szymon0018

Tak, to było mocne :D Mój ulubiony to ponowne siłowanie się obu panów ( kiedy Bane łapie cios Batmana ).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones