Film bez fabuły, nie wiadomo o co chodzi... denne teksty, jeszcze bardziej nie przemyślany scenariusz...
Zabrakło mi w co 2 scenie amerykańskiej flagi... film traktujący o tym jacy to hamerykańscy żołnierze sa
najlepsi... efekty specjalne spoko... ale całość filmu... dno i 100metrow mulu
No cóż zgadzam się :) efekty specjalne spoko :P fabuły nii ma, a teksty Dr Ichiro Serizawa to jakieś dno totalne. W ogóle w filmie jest wątków na kilka filmów. Pierwszy trailer filmu wymiatał ale sam film nie dał rady
Całkowicie się zgadzam i nie wiem skąd tak wysoka średnia ocen tego filmu, a do tego strasznie męczyła mnie ta muzyka, aż mnie głowa rozbolała od tego filmu :)
Od tego cię głowa rozbolała. Hm, popatrzmy - "kac vegas" na 10.
To wszystko tlumaczy. Nie mam więcej pytań.
hahaha, dziewczynko oceniłaś co najwyżej 50 filmów w większości si-fi albo jakieś bajeczki i to z wysoką średnią i zamiast wypowiadać się na temat filmu (który oceniasz na 10) to wypowiadasz się na temat czyjegoś gustu. Dorośnij, obejrzyj jeszcze trochę filmów, poeksperymentuj z gatunkami bo jeszcze inne istnieją i może wtedy wróć na fw
PS. Efekt Motyla na 1 !!!!
nigdy nie podawalam oceny cyfra, a jednak sa przy moich komentarzach, wiec bardzo mnie ciekawi kto to dopisuje
Zgadzam sie, tworcy filmu musieli zbyt duzo kasy wydac na efekty specjalne, ze zabraklo im chyba funduszy na dobry scenariusz, No i te kretynskie dialogi. Jest scena w ktorej sanitariusz pyta goscia; ktoremu sie nic w sumie nie stalo, czy stracil przytomnosc. Porazka
Racja ;/ słaby jest ten film i tylko idiota mógłby to kwestionować. Przy Pacific Rim to coś nie powinno nawet nazywać się filmem. Same efekty nie nadrobią bezsensownej fabuły, chu*owego scenariusza. Na palcach obu rąk nawet bym nie wyliczył negatywnych stron tego "filmu".