… by oglądać to dalej. Trup się ściele gęsto, co chwilę ktoś nowy zwinięty w worek. Aktorzy tak do siebie podobni wizualnie, że już nie wiem kto jest kim… Nie wiem kto zabił, ale jestem tak znużona serialem, ze wiedzieć nie muszę.
O co chodziło ze sceną, w której główna bohaterka siedziała w wannie? Bo chyba nie wylapalam.
Dlaczego ona nie ma broni?
Nachalne lokowanie produktów gazowanych, beznadziejnie ostrzyknięta warga i teatralnie rozpięta kurta. Drugi sezon to byłoby za wiele.