Serial porusza bardzo ważny temat i pokazuje go od innej strony - ofiary i jej zagubienia. Pierwszy odcinek bardzo wciąga w temat, mimo że akcja jest bardzo wolna. Drugi jest też dość ciekawy, bo pokazuje bezduszną machinę prawną. Ale potem robi się coraz nudniej. Sceny są rozwlekane ponad miarę. Statyczne ujęcia kamer na próbującą pokazać emocję średniej jakości aktorkę. Do tego schematyczność i łopatologiczność nie czyni z tego serialu wybitnego dzieła. Oprócz tego aktorstwo jest średnie lub słabe.
Podsumowując, mocny i aktualny temat, który nie został wykorzystany i profesjonalnie wykonany. Serial w sumie mógłby być o połowę krótszy - wystarczyłoby w zupełności.
W sumie warto, ale wymagana pewna dawka cierpliwości i wytrzymałości.
Marcin